15 kwietnia był dla służb porządkowych z Wodociągów Jaworzno ostatnim, umownym dniem obowiązywania „Akcji Zima”. Oficjalnie akcja trwała od 1 listopada 2021 roku i była pierwszą akcją realizowaną przez miejską Spółkę w ramach wprowadzenia przez miasto rekomunalizacji usług publicznych.
W tym sześciomiesięcznym okresie pracownicy jaworznickich Wodociągów dbali o to, by śnieg i lód nie zalegał na drogach o łącznej długości 354 kilometrów. W pierwszej kolejności na głównych drogach, zaliczanych do najwyższej kategorii utrzymania. Takich dróg w Jaworznie jest blisko 164 km. Tu prace podejmowane były priorytetowo, dlatego aby zapewnić m.in. przejazd komunikacji miejskiej, czy służbom medycznym. Do tego śnieg trzeba było usuwać z chodników, placów i przystanków, zadbać o bezpieczeństwo pieszych na kładkach i w przejściach podziemnych.
Łącznie na jaworznickie drogi wysypanych zostało ponad 3000 ton soli, 357 ton piasku i 2 tony chlorku. Do tego pługopiaskarki przejechały prawie 36 tys. kilometrów i spaliły przy tym około 172 tys. m sześciennych gazu CNG. I najważniejsze, przy Akcji Zima pracowało 55 osób.
W większości byli to kierowcy pługopiaskarek, traktorów, dyspozytorzy, ładowacze i osoby, które ręcznie wspomagały działania w terenie, zwłaszcza na chodnikach i w miejscach, gdzie maszyny nie były w stanie dotrzeć – wylicza dyrektor Działu Oczyszczania Miasta Wodociągów Jaworzno Zbigniew Krepel.
Miniona zima była specyficzna. Odnotowywane były krótkie, aczkolwiek intensywne opady śniegu, które wymagały szybkiej, kilkugodzinnej reakcji ze strony drogowców. Do tego licznie występowały opady marznącego deszczu ze śniegiem. Najwięcej pracy związanej z usuwaniem śniegu i lodu, czy też w kwestii zabezpieczenia nawierzchni przed nagłymi i zmieniającymi się warunkami pogodowymi można było zaobserwować na przełomie grudnia i stycznia. Wtedy też spółka notowała największą liczbę wyjazdów pługoposypywarek.
Mimo, że Akcja Zima właśnie się skończyła, to w wodociągowym Dziale Oczyszczania Miasta, trwają przygotowania do kolejnego zimowego okresu oraz do świadczenia letniego utrzymania terenów miejskich. – Zimowy sprzęt sprawdził się dobrze, teraz chcemy go wykorzystać do utrzymania zieleni oraz wspomóc się nim, jeśli będzie taka potrzeba przy odbiorze odpadów.
A w październiku ponownie zamontować na nich pługi oraz zbiorniki na sól, by bez większego zaskoczenia wypatrywać pierwszych opadów śniegu – zapowiada Zbigniew Krepel.