Od kilku lat, tak i w tym roku pracownicy jaworznickich wodociągów podejmują, a w najbliższym czasie zintensyfikują działania związane z kontrolą posesji pod kątem prawidłowego odprowadzania wód deszczowych. Od 19 sierpnia na terenie miasta ruszają kontrole nielegalnych podłączeń, poprzez które wody deszczowe pochodzące z dachów, powierzchni utwardzonych, czy instalacji drenażowych, mogą trafiać do kanalizacji sanitarnej.
Praktyki związane z wprowadzaniem wód opadowych, roztopowych oraz drenażowych do kanalizacji sanitarnej są surowo zabronione. Woda deszczowa pochodząca z dachów, powierzchni utwardzonych, czy instalacji drenażowych, może spowodować spiętrzenie się wód deszczowych w instalacji sanitarnej, która nie jest przystosowana do ich odprowadzania – tłumaczy Sławomir Grucel rzecznik Wodociągów Jaworzno. I jak dodaje – Deszczówka w instalacji sanitarnej stanowi bezpośrednie zagrożenie dla posesji. Nagły napływ wód może spowodować zalanie i cofanie się ścieków do pomieszczeń gospodarczych lub skutkować ich wylaniem na plac bezpośrednio położony przy naszym domu.
Pozbywanie się wód opadowych w ten sposób jest także niekorzystne dla funkcjonowania miejskiej oczyszczalni ścieków, zwłaszcza dla jej części mechanicznej i biologicznej. Zwiększona ilość napływających wód, powoduje wzrost kosztów pompowania i oczyszczania ścieków, a tym samym wzrost opłat za energię elektryczną. Wody deszczowe wpływają również na awaryjność i zużywanie się pomp na oczyszczalni oraz na przepompowniach. Wraz z wodą opadową dostają się do kanalizacji kamienie, piasek i inne elementy stałe. Te dostając się na obiekty techniczne zatykają i uszkadzają pompy. Znaczne ilości deszczówki wprowadzanej do kanalizacji sanitarnej, powodują również zaburzenia w procesie biologicznego oczyszczania ścieków.
Dlatego Wodociągi od połowy sierpnia w powyższym zakresie prowadzić będą regularne kontrole posesji i instalacji kanalizacyjnych. Kontrole wykonywane będą przy użyciu tzw. „zadymiarki”. Urządzenia wytwarzającego nieszkodliwą mgłę, która wdmuchiwana do studzienek kanalizacyjnych znajduje sobie ujście poprzez nielegalne miejsca włączenia. Proste i widoczne rozwiązanie – dodaje Grucel.
Właściciel posesji, u którego zostanie stwierdzone nielegalne odprowadzenie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej zostanie wezwany do niezwłocznego usunięcia tego stanu. Niedostosowanie się do wezwania, zgodnie z prawem skutkować może karą ograniczenia wolności albo karą grzywny. Nawet do 10 tys. zł.
Obecnie, gdzie doświadczamy krótkich, ale intensywnych opadów lepiej rozważyć montaż podziemnych lub naziemnych zbiorników do retencjonowania deszczówki. Zebrana w ten sposób woda może być wykorzystana w gospodarstwie i ogrodzie. W okresie mniejszych opadów gleba w naszym ogródku będzie nawodniona i dłużej utrzymywała wilgoć. Wpłynie to pozytywnie na wegetację roślin. Zbieranie wody opadowej nie jest ani skomplikowane, ani drogie – w zasadzie wszystko, czego potrzebujemy, to chęci, pomysł oraz odpowiedni zbiornik retencyjny i elementy, które przekierują deszczówkę do zbiornika.